Sunday, October 9, 2011

1000. od jutra zaczynam coś, co powinnam zrobic juz w lutym, ale najwyrazniej tak musialo byc, cos kazalo mi poczekać. boje sie, ze sie nie uda. cholernie sie boje, ale mam przy sobie osoby, ktore mi pomogą, nawet jesli mieszkaja na podkarpaciu ;c

dzisiaj ostro walcze, aby moja goraczka, z ktora wczoraj caly dzien probowalam sie zaprzyjaznic, wrocila, ale cos mi nie wychodzi. tak bardzo nie chce mi sie isc jutro do szkoly ;/ totalny leń.

SZUKAM PRACY! 

No comments:

Post a Comment